tak to jest gdy się wszystko zostawia na ostatnią chwile! kochana klaso ja błagam na przyszłość o wiecej kompromisu! ale luz... teraz jedno pytanie. Jedziemy i próbujemy??

Aga prześlij mi te zadania na moja pocztę bo nie mam dostępu do gadu tymczasowo I sorry że dopiero teraz się odzywam mój adres;ankafranczak1989@onet.eu

Ostatnio edytowany przez Ania (2007-12-19 20:18:13)

idziemy nie ma co. nie siedzmy na tych nudnych lekcjach , wszystko jest lepsze od szkoły, tylko zeby nie było tak, ze raptem przyjdzie 5 osób...

Aga przeczytałaś mój post??? wyżej

Jedziemy na lyżwy i koniec, jeśli zabraknie łyżew to się gdzieś pojedzie do plazy np... Nie róbcie już z naszej klasy takich co ciągle wsyzstko odkręcają - bo jak jednak przyjdziemy na lekcje to co sobie pomyslą nauczyciele i dyrekcja...

Gadalem przed chwila z typem co na ochronie jest... jak sprezycie pupcie to pojezdzimy bez przypalu, ale jak kupic bilety o 8.15 to bedzie po zawodach No i dzikuje ze moglem wam pomoc